Dał się poznać charakterny Stary Staw i nie darzył na zasiadkach Rafałowi, aż do tej ostatniej.
Nabiegał się nasz kolega i nie wyspał ale wyjechał bardzo zadowolony W sumie zasiadka trwała krótko, bo od piątku po godzinie 17 do niedzieli przed południem. Wynik: 13 karpi na macie, największy 22.6 kg, kolejne wg wagi to 19.850 kg, 16 kg, niecałe 15 kg, kilka powyżej 10 kg. Pięknie brawo bijemy, bo taki wynik zdarza się owszem ale nie jest to u nas takie proste. Jakiś szaman z niego czy co?