Podsumowując majówkę, która niestety nie rozpieszczała nas pogodą – możemy pochwalić się całkiem niezłymi wynikami w połowach.
Największego karpia który ważył 15,8 kg wyholował Dawid Kwiatkowski (na zdjęciu), natomiast najwięcej, bo 7 karpi złowił Jarek Redzynia.
Ogólnie podsumowując wyniki, złowiono 26 karpi oraz jednego suma 17kg.
Pomimo niesprzyjającej aury, panowała sympatyczna atmosfera i nie było osoby, która nie chciałaby do nas wrócić.